top of page
Szukaj

Rozumiem angielski ale nie mówię. Dlaczego tak się dzieje?

  • Zdjęcie autora: Grzegorz S.
    Grzegorz S.
  • 1 sty 2023
  • 1 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 22 kwi




ree

 

Wielu uczniów pyta mnie: „Dlaczego rozumiem angielski, ale nie mówię swobodnie?” To bardzo częsty problem, z którym można sobie skutecznie poradzić.


Przyczyn zazwyczaj jest kilka, ale najczęstsza z nich to zbyt mało praktyki w mówieniu.  Rozumienie, czyli słuchanie czy czytanie, to proces bierny. Mózg w miarę szybko przyzwyczaja się do odbierania informacji.  Mówienie to coś zupełnie innego. To umiejętność aktywna, wymaga odwagi, regularnych powtórek i bezpiecznego środowiska do ćwiczeń. 

A właśnie tego często brakuje.  Nie mamy wokół siebie przestrzeni, w której można mówić otwarcie, swobodnie i bez stresu.  Zamiast tego słyszymy:  „To nie ten czas”,  „Tego słówka tak się nie mówi”,  albo po prostu… krytykę. 

I to działa demotywująco. Tracimy chęć do mówienia. Zaczynamy się bać błędów.  A przecież one są naturalną częścią nauki. 

 

Perfekcjonizm. 


Tak, właśnie on.  Perfekcjonizm potrafi nas zablokować, zanim jeszcze coś powiemy. Boimy się, że zabrzmi to „nieidealnie”.  Ale powiedz sam, ile razy w tygodniu przejęzyczasz się lub słyszysz `` w każdym bądź razie``?  Pewnie nie raz. I co robisz? Śmiejesz się, poprawiasz i mówisz dalej. 

W angielskim powinno być tak samo. 

Każdy native speaker popełnia błędy.  Klucz to zauważyć pomyłkę, wyciągnąć z niej wniosek, dać sobie czas i przestrzeń na rozwój.  Jeśli masz nauczyciela, który potrafi wykorzystać te błędy konstruktywnie, uczysz się szybciej i bez stresu. 

 

A co z pewnością siebie? 


To kolejny czynnik, który wpływa na Twoją gotowość do mówienia.  Nie każdy czuje się komfortowo, gdy znajduje się „na świeczniku”. Szczególnie jeśli nie zna jeszcze dobrze języka.  A do tego często jesteśmy w środowisku, które nie wspiera, tylko ocenia. 

Dlatego tak ważne jest, żeby od samego początku mówić, nawet prostymi zdaniami.  Nie czekać, na ten własciwy moment, bo to może nigdy nie nadejść.  Potrzebujesz nauczyciela, który stworzy dla Ciebie bezpieczną przestrzeń, w której możesz mówić, uczyć się, śmiać się z błędów i iść dalej. 

 

Więc jak mówić? 


Przestań powatarzać rozumiem angielski ale nie mówię i acznij mówić jak najwcześniej, krótkimi zdaniami.  Znajdź dobrego tutora, z którym możesz regularnie ćwiczyć rozmowę.  Nie bój się popełniać błędów, to naturalna część nauki.  Nie dąż do perfekcji od razu, liczy się komunikacja, nie idealna gramatyka.  Otaczaj się wspierającymi ludźmi, trzymaj się z dala od chętnych krytyków. 

 

Mówienia uczysz się przez… mówienie. Każda rozmowa przybliża Cię do celu. Zacznij dziś!


Powodzenia!


Grzegorz S.


 
 
 

Komentarze


bottom of page