Brak efektów nauki angielskiego? 5 najczęstszych błędów
- Grzegorz S.

- 1 paź 2024
- 3 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 22 kwi
Czy masz czasem wrażenie, że uczysz się angielskiego od podstawówki, a mimo to nadal nie potrafisz poprosić o zmianę miejsca w samolocie… albo pogadać o pogodzie z kimś w kolejce po bułki?
Masz za sobą kilka szkół językowych, a nadal mówisz I’m boring zamiast I’m bored?
Nie martw się, z tym problemem zmaga się więcej osób, niż może Ci się wydawać.
A więc co jest przyczyną braku postępów?
Przyczyn, jak pewnie się domyślasz, może być wiele, ale pozwól, że opowiem Ci o 5 najczęstszych powodach. Dzięki tej świadomości (i odrobinie wysiłku) zobaczysz postępy w mgnieniu oka!

1. Brak praktyki
Największym i często pomijanym błędem, który spowalnia postęp (albo całkowicie go blokuje), jest brak praktyki. Możesz recytować regułki gramatyczne, uzupełniać niedokończone zdania i wybierać właściwe odpowiedzi w ćwiczeniach, ale jeśli tej suchej wiedzy nie używasz w praktyce, nie zauważysz realnych efektów.
Jeśli część teoretyczna Twojego kursu nie pokrywa się z wystarczającą ilością praktyki, ta wiedza po prostu znika, a Ty wkuwasz ją na nowo, bez sensu. Masz anglojęzycznych znajomych? Mów do nich. Nie masz? Zajęcia online są fantastycznym sposobem na połączenie teorii z praktyką i realny postęp.
2. Brak rytmu
Rytm ważny jest nie tylko w muzyce, on pomaga też w nauce. Jeśli uczysz się „z doskoku”, nieregularnie, będzie Ci trudno zapamiętać nową wiedzę.
Twój mózg jest sprytny i wie, że codziennie zalewasz go toną informacji z Instagrama czy TikToka. Dlatego, żeby nie tracić energii, przenosi do pamięci długotrwałej tylko te informacje, które regularnie się powtarzają.
Ustal dzień i godzinę na naukę angielskiego. Dzięki temu łatwiej będzie Ci trzymać się planu i znacznie przyspieszysz proces nauki. Sukces w nauce nie lubi chaosu, kocha regularność i dobrze przemyślane powtórki.
3. Strach przed popełnianiem błędów
Lęk przed kompromitacją paraliżuje wielu uczących się i skutecznie eliminuje postępy. Niektórzy wolą milczeć, niż zaryzykować błąd, przez co nie rozwijają umiejętności komunikacyjnych.
Przestań się martwić o błędy. Pozwól komuś, kto się na tym zna, wykorzystać je na Twoją korzyść i przyspieszyć Twój proces nauki. Błędy to nie wstyd to potężne narzędzie, dzięki któremu Twój tutor wie, nad czym pracować. Ty się nimi nie przejmuj od tego masz nauczyciela.
4. Niewłaściwe lość
Niestety, w dużych grupach trudno jest dostosować poziom, tempo i sposób przekazywania materiału do każdego ucznia. Szkoły językowe bardzo się starają, ale każdy z nas ma inne potrzeby dlatego czesto widzimy brak efektów nauki angielskiego ucząc się w dużych grupach.
Większe grupy tworzą lepsze środowisko do nauki gramatyki, zasad i reguł. Jeśli jednak chodzi o praktyczne podejście do języka, im mniejsza grupa, tym lepsze efekty. Grupy większe niż 6 osób dają minimalną możliwość praktycznego użycia języka.
Lekcje indywidualne lub w grupach do maksymalnie 4 osób to rozwiązanie, które gwarantuje indywidualne podejście, mnóstwo praktyki i szybsze rezultaty.
5. Brak zaangażowania także przekłada się na brak efektów nauki angielskiego
Jeśli masz wrażenie, że Twoje lekcje to przerabianie strony po stronie podręcznika napisanego 20 lat temu, i w dodatku uczysz się rzeczy, które nie mają nic wspólnego z Twoim życiem, to nic dziwnego, że nie możesz się zaangażować.
Lekcje muszą być ciekawe. Wtedy nie tylko uczysz się języka, ale też naturalnie łączysz materiał z własnym doświadczeniem. To sprawia, że chcesz wiedzieć więcej, a powiązanie z codziennością pomaga lepiej zapamiętać nową wiedzę.
Więc jeśli nie mówisz, boisz się popełniać błędy, uczysz się nieregularnie, a lekcje przypominają raczej flaki z olejem niż coś, co naprawdę Cię wciąga, to nic dziwnego, że postępy stoją w miejscu. Tak naprawdę Ty trochę rzucasz sobie kłody pod nogi.
Zacznij małymi krokami. Mów, mów i jeszcze raz mów! Nie od święta, tylko codziennie. Stwórz prosty nawyk: ta sama pora, ten sam dzień, konkretna dawka języka. I zamiast marnować czas na nudne lekcje w przepełnionych grupach, wybierz coś, co naprawdę Ci pasuje.
W końcu uczysz się angielskiego nie po to, żeby znać regułki, tylko żeby mówić, rozumieć i cieszyć się życiem. Zrób coś dla siebie – zarezerwuj lekcję próbną. Practice makes perfect!
Grzegorz S.



Komentarze