top of page
Szukaj

5 rzeczy, które naprawdę warto zrobić przed pierwszą lekcją angielskiego z lektorem

  • Zdjęcie autora: Grzegorz S.
    Grzegorz S.
  • 17 maj
  • 3 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 25 paź

Dobry start pomaga osiągnąć sukces i to nie tylko w nauce języka angielskiego. Nie chodzi o to, żeby kupić nowy zeszyt i sprawdzić kamerę. Chodzi o to, żeby zacząć z głową, tak, by już pierwsza lekcja miała sens i dała Ci coś więcej niż „poznanie się”. Oto 5 rzeczy, które mają znaczenie.


Laptop

1. Zapisz, co Cię frustrowało w poprzedniej nauce angielskiego


Jeśli masz już jakieś doświadczenie w nauce języka angielskiego, na pewno były rzeczy, które działały świetnie, ale zapewne też te drobne detale, które Cię irytowały. Nie warto powielać tych samych błędów. Nie bój się porozmawiać ze swoim nowym lektorem o tym, czego nie lubisz i co Ci przeszkadza.

Zanim zaczniesz nową współpracę, warto się zastanowić:


Co mnie irytowało w poprzednich lekcjach?

Co sprawiało, że traciłem motywację?

Kiedy nauka przestawała mieć sens?


To nie jest narzekanie, to ważne informacje, dzięki którym lektor może dostosować kurs tak, by uniknąć błędów z przeszłości. Każdy z nas ma inne potrzeby i wymagania, a świadomość tych rzeczy naprawdę pomaga budować efektywną relację.

Zrób listę i podziel się nią z nowym lektorem.


2. Ustal, ile realnie czasu chcesz poświęcać na angielski poza lekcjami


Sukces Twoich lekcji angielskiego w dużej mierze zależy od Ciebie.Nieważne, jak świetnie będzie na zajęciach i ile zrozumiesz. Nieważne ile zrobisz na lekcji, jeśli nie poświęcisz czasu poza lekcjami na utrwalenie materiału, efekty mogą być słabe.

Zastanów się: Ile czasu naprawdę możesz i chcesz poświęcić?

5 minut dziennie? 30 minut raz w tygodniu? A może nic?


Lektor musi wiedzieć, z czym pracuje. Jeśli masz czas tylko na lekcje, w porządku, ale wtedy trzeba realistycznie ustawić oczekiwania. Jeśli chcesz pracować dodatkowo, super, dostaniesz więcej materiałów. Najgorzej, gdy ktoś mówi „będę robić dużo”, a potem nic nie robi i ma wyrzuty sumienia, a cały plan przestaje działać.




3. Wybierz tematy, o których chcesz naprawdę rozmawiać – po angielsku

Nauka języka, kiedy łączy się z Twoimi pasjami, staje się przyjemnością.Nie każdy chce rozmawiać o pogodzie (choć to ważny temat w brytyjskim angielskim) albo o pracy w korporacji. Pomyśl:


  • Co Cię kręci?

  • Jakie podcasty, filmy, kanały YouTube oglądasz?

  • Co chciałbyś/chciałabyś rozumieć lub omawiać po angielsku?


Nawet jeśli to będzie gotowanie wegańskich burgerów, gry RPG albo giełda – to świetnie! Dzięki temu lekcje będą Twoje, a Ty będziesz czerpać przyjemność z nauki i szybciej zobaczysz efekty.


Przygotuj listę 5 tematów, które naprawdę Cię interesują i nie bój się jej poszerzać w trakcie nauki.


4. Ustal, co dla Ciebie oznacza „efektywna lekcja”


Dla każdego „dobra lekcja” znaczy coś innego:

Dla jednego: „dużo mówiłem”

Dla drugiego: „zrozumiałem gramatykę”

Dla trzeciego: „nauczyłem się 3 konkretnych zwrotów i zapamiętałem je”

Im szybciej Ty i lektor ustalicie Twoje kryteria sukcesu, tym łatwiej będzie oceniać postępy. I unikać rozczarowań.




5. Zapisz, jak wyglądałby dla Ciebie „sukces” po 6 miesiącach nauki

Wielu uczniów mówi: „chcę się podszkolić z angielskiego”, ale nie precyzuje, co to znaczy w praktyce. Tymczasem już na pierwszej lekcji warto lektorowi powiedzieć, co będzie oznaczało, że ta nauka działa.

Przykładowe cele:

„Chcę mówić płynniej o tym, co robię w pracy.”

„Chcę przestać się blokować przy rozmowie z obcokrajowcem.”

„Chcę swobodnie rozmawiać na wakacjach i nie bać się odezwać.”


Im bardziej konkretnie to nazwiesz, tym lepiej lektor dobierze metody, materiały i rytm pracy. Bez tego łatwo wpaść w pułapkę: „uczę się, ale nie wiem, po co”.




Pierwsza lekcja to nie tylko „rozmowa zapoznawcza”. To moment, w którym można, a nawet trzeba, ustawić współpracę na Twoich warunkach. Te pięć rzeczy, które naprawdę warto zrobić przed pierwszą lekcją (a może sześć czy siedem!) pomogą Ci wejść w naukę świadomie, bez powtarzania starych błędów i z dużo większą szansą na sukces.

W końcu to Twoje pieniądze, więc wydaj je mądrze.


Grzegorz S.

 
 
 

Komentarze


bottom of page